Zapach marihuany zdradził 44-latkę w Tarnobrzegu

W Tarnobrzegu doszło do zatrzymania kobiety podejrzanej o posiadanie narkotyków. Funkcjonariusze policji, podczas rutynowej kontroli, odkryli w jej mieszkaniu marihuanę. 44-letnia kobieta została aresztowana po tym, jak mundurowi wyczuli charakterystyczny zapach unoszący się z jej lokum.
Niespodziewana wizyta policji
W niedzielne popołudnie dzielnicowi z tarnobrzeskiej komendy przeprowadzali rutynowe czynności w jednym z mieszkań przy ulicy 11-go Listopada. W trakcie wizyty natknęli się na dowody wskazujące na obecność środków odurzających.
Zaskoczenie i przyznanie się
Kiedy funkcjonariusze zapukali do drzwi, z mieszkania unosił się dym, a w powietrzu wyczuwalna była woń marihuany. Mieszkanka, nieco zaskoczona obrotem sytuacji, przyznała się do palenia suszu roślinnego. To przyznanie się sprawiło, że dalsze działania policji były już tylko formalnością.
Dokładne przeszukanie
Po wejściu do mieszkania, funkcjonariusze przeprowadzili szczegółowe przeszukanie. Znaleźli młynek do rozdrabniania suszu roślinnego oraz środki odurzające ukryte w folii aluminiowej na jednej z półek.
Skutki prawne
Kobieta została przewieziona do policyjnej izby zatrzymań, gdzie czeka na dalsze kroki prawne. Sprawa jest obecnie badana przez śledczych, którzy szukają dodatkowych dowodów i informacji, które mogłyby pomóc w dokładnym wyjaśnieniu sprawy.