Rozprzestrzeniają się niepokojące plotki o satanistycznej sekcie w lesie koło Tarnobrzega
Strach i niepokój ogarnia mieszkańców Tarnobrzega i okolic, związane z tajemniczymi informacjami, które zaczęły krążyć wśród społeczności. Przekazywane od osoby do osoby, plotki mówią o rzekomej sekcie satanistycznej, która spotyka się w pobliskich lasach. Ponoć członkowie tej sekty ubierają się na biało, na wzór Ku Klux Klanu, organizują czarne msze i dokonują rytualnych zabójstw zwierząt, używając ich krwi do obrządków.
Wiadomości te są przekazywane głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych, ale warto zauważyć, że nie ma żadnych potwierdzonych dowodów na prawdziwość tych twierdzeń. Niepewność ta powinna zwrócić uwagę mieszkańców na konieczność ostrożnego podejścia do takich wiadomości. Dezinformacja tego rodzaju może prowadzić do niepotrzebnego strachu i niepokoju.
Jednak nie wszyscy mieszkańcy dają wiarę tym opowieściom. Niektórzy sceptycy mają swoją własną teorię na temat pochodzenia tych mrożących krew w żyłach plotek. Jeden z nich, mieszkaniec Grębowa, sugeruje, że zastraszające historie są rozpowszechniane przez grzybiarzy, którzy nie chcą dzielić się miejscami zebrania grzybów z innymi. Według niego tajemnicza sekta to wymysł zazdrosnych grzybiarzy, którzy chcą odstraszyć potencjalną konkurencję od wchodzenia do lasu.