Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu wznowiła śledztwo dotyczące wypadku z udziałem Beaty Szydło
W sprawie wypadku drogowego, w którym uczestniczyła ówczesna premier Beata Szydło, tarnobrzeska Prokuratura Okręgowa postanowiła wznowić śledztwo. Śledczy skupią się na szczegółowym zbadaniu kwestii możliwego przekroczenia uprawnień i zaniedbania obowiązków przez funkcjonariuszy odpowiedzialnych za rozpatrzenie tej sprawy.
Przypomnijmy, że prokuratura w Tarnobrzegu już wcześniej analizowała ten przypadek – dochodzenie zostało umorzone w 2017 roku. Teraz jednak sprawą ponownie zajmą się śledczy. Dokładnie przyjrzymy się okolicznościom związanym z ewentualnym niedopełnieniem obowiązków lub przekroczeniem uprawnień przez publicznych funkcjonariuszy. Wszystko to miało miejsce między 10 a 11 lutego 2017 roku w Oświęcimiu, gdzie doszło do wspomnianego wypadku.
Wśród wielu kwestii budzących wątpliwości, jedną z nich jest fakt, że prokuratorzy nie objęli nadzoru nad czynnościami wykonywanymi na miejscu zdarzenia. Dodatkowo, uznano za bezzasadne zatrzymanie Sebastiana K., innego uczestnika wypadku, w dniu zdarzenia. Również budzi wątpliwości przedstawienie mu zarzutu „popełnienia przestępstwa z art. 177 § 1 k.k.” już na etapie czynności prowadzonych w trybie art. 308 k.p.k., co miało miejsce 11 lutego 2017 roku.